czwartek, 12 października 2023

trzeci dzień treku pod Everest, aklimatyzacja w Namche Bazar, 3440 mnpm

Dzień aklimatyzacyjny. Śpimy 12 godzin! Spokojne śniadanie o 9 i idziemy przejść się po miasteczku. Namche Bazar, położone na wysokości 3440 mnpm określa się jako stolicę Szerpów. Jest to największa miejscowość w zdominowanym przez Szerpów rejonie Khumbu. Namche Bazar jest miasteczkiem o wyraźnie górskim charakterze. Pełno w nim schodów, krętych uliczek, a domy są pobudowane tarasowo na coraz wyższych partiach zbocza. Zabudowania układają się zgodnie z ukształtowaniem wzgórza w kształt podkowy.




























W południe całą ekipą wybieramy się na spacer do buddyjskiego klasztoru. Niewielkie zabudowania na wzgórzu, skąd roztacza się przepiękny widok na Namche Bazar.



































Tylko doświadczony pilot potrafi wylądować na tym helipadzie i stąd wystartować.
























Namche Monastery to mały klasztor zbudowany w stylu Nyingma buddyzmu tybetańskiego. Znajduje się tu ładny dziedziniec wraz z tradycyjnymi freskami na ścianie głównej świątyni. Nasi Szerpowie modlą się tutaj.










Schodzimy do miasteczka, zajęcia w podgrupach, a my w Umami Taste Corner zjadamy garlic soup i butter chicken with naan bread, wypijamy piwo, płacimy 1850 Rs, koleś chyba nas trochę naciągnął.










Kupujemy tlen w sprayu ;p jak będziemy wysoko w górach.... na wszelki wypadek....


Potem idziemy do Himalayan Java Coffee, gdzie wypijamy cappuccino, 370 Rs.





I krótki spacer do bramy wejściowej, stupy i młynków modlitewnych, po drodze kupujemy kartę do internetu, 1500 Rs za 20 Gb na 28 dni.
























Na kolację jemy steka z jaka. Trochę twardy jest. Za dwa steki, po 870 Rs, dwie czarne herbatki i wczorajszą zupę czosnkową płacimy 2370 Rs.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz