sobota, 14 października 2017

Cerveteri, Ostia Antica

Taki piękny widok na morze mamy z naszego tarasu. Ale po takim śniadaniu wcale się nie dziwię, że w południe muszą jeść konkrety. Ja też!





















































Po śniadaniu wyjeżdżamy, trochę błądzimy zanim udaje nam się znaleźć drogę na Cerveteri. Zajeżdżamy do citio archeologico i tu niespodzianka- wreszcie uznają nam legitymacje ITIC i dają 100% zniżki, mamy bilet za darmo :) a normalnie kosztuje 10 €!



































Przez 2h zwiedzamy, oglądamy grobowce, do większości wchodzimy do środka. Niektóre są imponujące, mają bardzo rozbudowany system korytarzy i sal. Ładnie jest.
Potem oglądamy muzeum, na szczęście jest niewielkie, tylko dwie sale na dwóch piętrach ;p


















Spacerkiem przechodzimy przez Starówkę, a na placu Aldo Moro stoi wielki food truck, w którym dwaj bracia bliźniacy, Mario i Figlio sprzedają świńskie mięso. To słynna porchetta, więc kupujemy porchetta e panini, wielką bułę z wielką ilością mięcha za 3,50€. Ta buła starcza nam w dwójkę na lunch :)




















Jedziemy do Ostia Antica, znowu trochę błądząc, jesteśmy tu o 14.30. Dostajemy ridotto na wstęp i za bilety płacimy po 4€, plus 2€ za mapę miejsca, normalny bilet kosztuje 8€. Fajnie w tym Lacjum ze zniżkami!
Przez ponad 3,5h zwiedzamy, pod koniec to już bolą mnie nogi.





























































Szukamy noclegu, znajdujemy go przez trivago w Anzio w dosyć podejrzanej dzielnicy, ale jest tanio, 40€ za pokój ze śniadaniem w B&B La Villetta Rossa.
Kolację jemy w lokalnej pizzerii, Golosone 3 lavinio, po raz pierwszy nie turystycznej, tylko dla miejscowych, którzy tłumnie tu przybywają, na szczęście, jak my już kończymy ;p Zamawiamy pizzę z krewetkami i rukolą za 7€ oraz pizzę frutti di mare za 8€, do tego duże piwo 660ml za 4€ plus coperto 2€. Pizze są tak wielkie, że wyłażą z talerza ;)


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz