czwartek, 29 stycznia 2015

świątynie Angkoru

Tuk-tuka zamawiamy na 7.30, żeby mieć dużo czasu na zwiedzanie.  Zaczynamy od Angkor Wat, najwspanialszej świątyni khmerskiej, jednej z 287 rozsianych w dżungli. To największy zespół budowli religijnych na świecie. Sama świątynia jest poświęcona najwyższemu bóstwu hinduistycznemu, Wisznu. Jest ogromna i mierzy 1200x800 metrow, ponadto otoczona jest ze wszystkich stron fosą o szerokości 190m. Zbudowana została przez króla Suryavarmana II w połowie XII w. Architektura Angkor Wat jest przykładem jednej z najpiękniejszych budowli, w jej czterech rogach wznoszą się cztery prangi, czyli khmerskie wieze, w środku jest centralny, najwyzszy prang. Błądzimy po labiryntach korytarzy, podziwiając reliefy przedstawiające sceny z  mitologii hinduistycznej, zaczerpnięte z dziel Ramayana i Mahabharata. Reliefy te o wysokości 2 m mają łączną długość 800 m i opasują cała świątynię  wzdłuż zewnętrznego krużganka. Płaskorzeźby te, bezdyskusyjnie najpiękniejsze w całym Angkorze są świetnie zakonserwowane. Wspinamy się do głownego sanktuarium, u stóp centralnego prangu, symbolizującego górę Meru, centrum świata hinduistycznego. Zwiedzanie zajmuje nam 4h, ale miejsce jest tak wspaniałe, że nie można tu przebywać krócej. Żar leje się z nieba, wszędzie tłumy turystów.


































Ruszamy dalej na tzw. grand circuit, czyli trasę o długości 25 km. Zwiedzamy Preah Khan, świątynię poświęconą Buddzie, Brahmie, Sziwie i Wisznu. Jest ona trochę podobna do słynnej świątyni Ta Phrom, gdyż również tu korzenie przerastają jej mury.  To jeden z większych kompleksów Angkoru, labirynt korytarzy i przepiękne płaskorzeźby w kamieniu. Jedziemy dalej tuk-tukiem i zatrzymujemy się w Neak Pean. To niewielka świątynia, zbudowana przez króla Jayavarmana VII w II połowie XII w. Znajduje się ona na wyspie na sztucznym jeziorze. Następna świątynia to Ta Som, otoczona ze wszystkich stron lasem, z wielką kamienną twarzą na bramie wejściowej. Później jedziemy do Mebon, która została założona w 952 roku przez króla Rajendravarmana.  Otoczona jest ona murem z czterema wieżami dookoła sanktuarium.  Poświęcona jest bóstwom hinduistycznym, Indra, Skandra, Sziwa i Ganesh. Ostatnią świątynią, jaką dziś zwiedzamy jest Pre Rup. To imponująca piramida ceglana o wielu poziomach, wybudowana w 961 roku, dedykowana Sziwie. Była brahmaniczną świątynią pogrzebową.





























































Zmęczeni, ale zadowoleni i pełni wrażeń wracamy do naszego hostelu. Idziemy na smaczny obiad- tom yam soup/ pot choy z krewetkami i ryżem plus piwo Cambodia. Co ciekawe, piwo z kija w knajpie (0.50$/400ml)jest tańsze niż piwo w sklepie (2$/640 ml) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz