Spadło tyle śniegu, że jedziemy dziś na sanki. Szkoda, że jest pochmurno i mgliście. Jeździmy z górki, tzn. chłopcy jeżdżą, a potem jedziemy na sankową przejażdżkę. Mgła sprawia, że jest wilgotno, a to potęguje odczucie zimna, wracamy więc do domu. Jesteśmy dobrze dotlenieni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz