Rafał wybiera się na rower, a my po śniadaniu na poszukiwanie ważek i motyli. Jedziemy do Crolles, gdzie znajduje się ścieżka edukacyjna 'Promenade du papillon' z podestami, prowadzącymi przez podmokły teren i graficznymi obrazkami o życiu owadów. Mimo ciepłej, słonecznej pogody nie ma jeszcze ani ważek, ani motyli. Trochę jednak jest jeszcze za wcześnie. Za to w niewielkim stawku Adrian znajduje żabi skrzek. W lesie, pełnym czosnku niedźwiedziego, który zrywamy, by zabrać do domu, robimy piknik i spacerujemy nad jeziorko, gdzie szukamy żab.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz