środa, 22 lutego 2023

Podróż do Manili

Lecimy Airbusem A321-200 z Hongkongu do Manili. Zasypiam, zanim wystartujemy. Potem na szczęście się budzę, bo dają jedzenie i to na ciepło, a nie byle jaką przekąskę. Wybieramy chicken pasta i winko do tego. Lot trwa 2 godziny 10', lądujemy w miarę punktualnie.










Przechodzimy przez kontrolę, gdzie sprawdzają nam etravel, czyli specjalny formularz wjazdowy na Filipiny, który musieliśmy wypełnić online jeszcze w domu. Potem kontrola paszportowa i dostajemy filipińskie pieczątki. Na końcu odbieramy bagaże i szybko, bezpośrednio wychodzimy przed terminal. Tu musimy zorientować się, jak dojechać na Terminal 3. Okazuje się, że z shuttle bus mogą korzystać tylko osoby, które mają stamtąd lot. Trochę kłamię i usiłuję ściemniać, że mamy samolot wcześnie rano i tam spotykamy się z przyjaciółmi. Pan żąda okazania biletu, mówię, że przyjaciele na terminalu 3 mają nasze bilety, ale pan nie kupuje naszej ściemy. Musimy więc jechać taksówką. Jeden z taksówkarzy proponuję nam przejazd za 950PHP, no ale to jest cena kosmos. Szukamy żółtych taksówek, tu mamy przejazd do holetu Manila Prince z odebraniem po drodze Wiesi i Waldka z Terminalu 3 za 600PHP. Tylko jak my się znajdziemy?? Po drodze taksówkarz chce dodatkowe 200PHP za dodatkowe 2 osoby, ale my już nie negocjujemy. Jedziemy na ten terminal, ja zostaję w taksówce, Maciej rusza na poszukiwania. Po chwili pan mówi, że po 20 minutach zacznie liczyć postojowe, ale na szczęście nie musi, bo wkrótce cała trójka się pojawia. O 2.10 jesteśmy w Manila Prince Hotel, bierzemy klucze od pokojów i idziemy spać.
 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz