poniedziałek, 1 listopada 2021

Spacer do Murier

Rano pada i to dosyć mocno, więc gramy w rozmaite gry i rysujemy obrazki. Wygląda na to, że będzie padać cały dzień. Na szczęście prognoza pogody się nie sprawdza i po lunchu możemy wyjść na powietrze. Idziemy do Murier, najpierw przez wiadukt nad torami i autostradą, potem uliczkami z jednorodzinnymi domkami, potem w górę przez las. Ładnie tu.









Jejku, gdzie te dzieci tam włażą?!?








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz