Piękny dzień, ale chłopcy nie chcą iść na narty. Na biegówki też nie. Chcą do parku. Zostaję więc z nimi na placu zabaw, a reszta- Asia, Maciej i Rafał jadą na biegówki na Plateau d'Arselle.
Potem gramy w gry planszowe i logiczne, a po podwieczorku idziemy znów do parku, gramy w piłkę i bawimy się w chowanego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz